Cechy charakterystyczne dla inwestycji w zegarki
Znasz powiedzenie, że „czas to pieniądz”? W przypadku inwestycji w zegarki można powiedzieć, że „czasomierz to pieniądz”, gdyż świadome inwestowanie w zegarki bardzo często okazuje się intratnym interesem. Pamiętaj jednak, że nie wszyscy są do takich inwestycji stworzeni, tak jak nie wszystkie zegarki są źródłem atrakcyjnych zysków.
Na początek trzeba zrozumieć, że aktywa inwestycyjne w postaci zegarków wymagają od inwestora dużej wiedzy branżowej, która ma fundamentalne znaczenie i jest prawdziwym kluczem do sukcesu. Aby być świadomym uczestnikiem tego wyjątkowego rynku musisz bardzo dobrze znać historię zegarmistrzostwa, trendy typowe dla danych okresów, przełomowe rozwiązania i modele renomowanych producentów oraz ich oferty na przestrzeni lat. Dodatkowo niezbędną umiejętnością jaką musisz posiąść jest rozpoznawanie poszczególnych modeli zegarków i znajomość ich cech szczególnych, która pozwoli Ci odróżnić oryginał od falsyfikatu.
Choć inwestowanie w zegarki nie ma spekulacyjnego charakteru jak choćby gra na giełdzie i nie zmusza do ciągłej analizy indeksów giełdowych, to jednak wymaga większego zaangażowania od inwestora, niż mogłoby się powierzchownie wydawać. Okazuje się, że aby znaleźć ciekawy model zegarka, który w przyszłości zapewni atrakcyjny zysk trzeba systematycznie poszukiwać okazji, które w różnych konfiguracjach pojawiają się na rynku.
Jeśli zamierzasz inwestować w nowe zegarki, sprzedawane przez producentów i oficjalnych dystrybutorów, to powinieneś stale śledzić ich ofertę aby nie ominęła Cię premiera żadnego zegarka z krótkiej serii. Trzeba też liczyć się z tym, że nowe zegarki z limitowanych serii o największym potencjale inwestycyjnym sprzedawane są w większości przypadków klientom posiadającym historię zakupową. Popyt na takie zegarki jest tak duży, że już w dniu premiery wiele modeli na rynku wtórnym jest wycenianych dwukrotnie drożej. Analizując rynek pierwotny można stwierdzić, że największym wyzwaniem w inwestowaniu w nowe zegarki z limitowanych serii jest możliwość zapisania się na listę oczekujących nie posiadając historii zakupowej. W praktyce można zapisać się na listę oczekujących ale trzeba uzbroić się w cierpliwość, gdyż czas oczekiwania na możliwość zakupu może potrwać nawet 6 lat.
W przypadku rynku wtórnego poszukiwania zegarków do inwestycji są jeszcze bardzie czasochłonne, niż na rynku pierwotnym. Poszukiwania najłatwiej rozpocząć od przeglądania internetowych portali aukcyjnych i ogłoszeniowych. Na pewno warto odwiedzać targi staroci, warsztaty zegarmistrzowskie, komisy i lombardy. Nie da się jednak ukryć, że niezależnie od sposobu poszukiwania bardzo ważne jest szczęście, gdyż trafić na zegarek, który okaże się udaną inwestycją nie jest łatwo.
Jak widać inwestowanie w zegarki nie jest dla wszystkich – można powiedzieć, że to inwestycja dla cierpliwych. Jeśli oczekujesz szybkiego zysku, to zegarki raczej nie są dla Ciebie właściwym aktywem inwestycyjnym. Jeżeli chociaż trochę nie jesteś pasjonatem zainteresowanym tematyką branżową, to zegarki również nie są dla Ciebie właściwym aktywem inwestycyjnym. Ogrom wiedzy potrzebnej do świadomego i trafnego inwestowania w zegarki jest na tyle duży, że bez chociaż odrobiny pasji bardzo trudno się w tym świecie odnaleźć.
Ale czy warto w takim razie inwestować w zegarki? Oczywiście, że tak – dla świadomych inwestorów, to źródło dużych zysków. Najdroższy historycznie zegarek na świecie – unikatowy Patek Philippe Grandmaster Chime 6300A-010 – w 2019 roku osiągnął cenę około 31 mln franków szwajcarskich, czyli ponad 120 milionów złotych!
Można powiedzieć, że na samej górze „zegarkowego rynku” (podobnie jak na rynku sztuki, czy też biżuterii z diamentami) gra toczy się o wielką stawkę.